Niedawno jeden ze znajomych lekarzy opowiadał mi, że pacjent, nie kryjąc się z tym, położył na biurku smartfona z dyktafonem i zaczął nagrywać przebieg wizyty – lekarz nie wiedział jak na to zareagować. Okazuje się, że wielu lekarzy nie jest pewnych czy pacjent ma prawo, nawet bez ich zgody, nagrywać to co dzieje się w gabinecie lekarskim. W dzisiejszych czasach rejestrowanie dźwięku czy nawet obrazu stało się banalnie proste i jest coraz częściej spotykane.
Omówienie problemu należy zacząć od podkreślenia, że potajemne nagrywanie rozmów narusza przede wszystkim zagwarantowane konstytucyjnie prawo do ochrony swobodnego komunikowania się oraz może stanowić ingerencję w dobra osobiste osoby nagrywanej. Działanie takie może być jednak zgodne z prawem, jeżeli osoba nagrywająca wykaże, że chroniła dobro o wyższej wartości, jak np. życie czy zdrowie.
Jak wygląda kwestia wykorzystywania nagrań? Tutaj możemy spotkać się z pewnymi ograniczeniami. Zgodnie z regulacjami prawa autorskiego ,,rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na niej przedstawionej”. Wynika z tego, że pacjent nie może nagrania, które obejmuje wizerunek lekarza, np. rozesłać znajomym czy umieścić na portalu społecznościowym. Zachowanie takie prowadziłoby do odpowiedzialności prawnej pacjenta (może skutkować obowiązkiem zapłaty odpowiedniego zadośćuczynienia), ponieważ naruszyłoby dobra osobiste lekarza.
Przeczytaj więcej o: Bezpieczeństwie i technologii w Medfile
Ochrona przysługuje przed bezprawnym naruszeniem dobra osobistego, tym samym nie będzie naruszeniem rejestrowanie dźwięku czy obrazu, które zmierzało do ochrony słusznego interesu (zdrowia, ochrony praw przysługujących pacjentowi). Pacjent może argumentować swoje zachowanie tym, że chciał wykazać nieprawidłowe i nieprofesjonalne zachowanie lekarza.
Podsumowując – samo nagrywanie nie wymaga zgody osoby nagrywanej, konieczność jej uzyskania pojawia się dopiero w momencie publikacji nagrania ujawniającego wizerunek i dopiero to opublikowanie może powodować powstanie odpowiedzialności po stronie nagrywającego.
Kolejnym zagadnieniem koniecznym do poruszenia są przepisy prawa karnego - przestępstwem jest uzyskanie nieuprawnionego dostępu do informacji. Co to oznacza? Przestępstwo popełniłaby osoba, która nagrywa lub podsłuchuje wizyty osób trzecich, natomiast pacjent, który nagrywa wyłącznie swoją rozmowę z lekarzem czy wizytę nie popełnia przestępstwa, ponieważ jest uprawniony do uzyskiwania informacji o jej przebiegu i swoim stanie zdrowia.
Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Przepisy postępowania zarówno cywilnego, jak i karnego nie zakładają zakazu dopuszczenia tego rodzaju dowodów, wręcz kodeks postępowania cywilnego wskazuje na możliwość przeprowadzenia dowodu z filmu, taśmy dźwiękowej czy innego nośnika rejestrującego obraz lub dźwięk. W przypadku pojawienia się nagrania, sąd będzie musiał ocenić okoliczności nagrania oraz jego wiarygodność. Co jeżeli pacjent uzyskał nagranie potajemnie? Z jednej strony w orzecznictwie można znaleźć pogląd wyrażający, że dowody uzyskane niezgodnie z prawem nie powinny być dopuszczone, ponieważ godzi to w swobodę komunikowania się i narusza zasady współżycia społecznego. Z drugiej jednak – Sąd Najwyższy orzekł, że nie można zdyskwalifikować wszystkich dowodów z nagrań i powinno się je dopuścić do sprawy, jeżeli nagrywający słusznie działał w obronie swojego interesu oraz praw (np. wiedział, że udzielanie świadczenia medycznego przebiega w sposób nieprawidłowy czy chciał udowodnić przyjęcie korzyści majątkowej przez lekarza). W innym orzeczeniu znaleźć można pogląd, że zasadą niedopuszczalności przeprowadzenia dowodów nielegalnych nie są nagrania dokonane prze osoby występujące w procesie w charakterze stron (pacjent może wykorzystać nagranie, na którym sam nagrał swoją wizytę lekarską czy rozmowę z lekarzem).
Odpowiedź jest bardzo prosta – każda wizyta powinna przebiegać w sposób prawidłowy, a dokumentacja medyczna powinna być prowadzona rzetelnie i na bieżąco uzupełniana. Jeżeli pacjent postanawia nagrać wizytę, na co nie wyrażamy zgody – wyraźnie to zaznaczmy, nie zachowujmy się jednak w sposób mogący zostać odebrany jako agresywny – niedopuszczalna będzie próba wyłączenia urządzenia rejestrującego na własną rękę czy odebranie go pacjentowi.
Elżbieta Zahuta – aplikant adwokacki, prawnik specjalizujący się w zakresie stałej obsługi podmiotów leczniczych, autor opinii i komentarzy w zakresie prawa medycznego, w tym cywilnej i karnej problematyki zawodu lekarza, a także ekspert w zakresie RODO dla podmiotów leczniczych. Gość i komentator programów TVP Katowice oraz Radia Katowice.
Kancelaria Prawna HGL Legal to miejsce zrodzone z pasji i doświadczenia prawników z różnych dziedzin. W skład zespołu wchodzą specjaliści w zakresie prawa cywilnego, handlowego, gospodarczego oraz prawa upadłościowego, dzięki czemu Kancelaria jest w stanie przygotować ofertę szytą na miarę dla szerokiego grona odbiorców biznesowych. Elastyczność i pro-kliencka postawa stanowią główną wartość działalności Kancelarii, a młody i dynamiczny zespół radców prawnych, adwokatów i prawników gwarantują indywidualne podejście do każdej sprawy.